4women.net.pl - forum

Powiedzcie, czy jest sens zaczynać naukę języka obcego w wieku trzydziestu lat? Czy jest szansa jeszcze się czegoś nauczyć? Tym bardziej, że myślę o tym, żeby był to język chiński, który jak wiadomo, do najłatwiejszych nie należy

Pewnie, że jest szansa.
Moim zdaniem warto próbować.
Ile się nauczysz, tyle się nauczysz, ale na bank coś w głowie zostanie.

Możliwości masz mnóstwo.
Mi się marzy kurs hiszpańskiego, chociaż on jest podobno nieporównywalnie łatwiejszy od chińskiego
Tutaj https://www.ih.com.pl/wroclaw/hiszpanski/ widziałam, że jedna szkoła we Wrocławiu ma fajną ofertę.
Pewnie warto sobie na to rzucić okiem.
Generalnie jest to na liście moich noworocznych postanowień - zobaczymy jak będzie z realizacją

Najważniejsza jest uwaga i systematyczność, której tak bardzo brakuje mając naście lat. Kiedy już wszystko zawiedzie, a trzeba się przygotować w krótkim czasie polecam opracowania maturalne https://www.taniaksiazka.pl/oxford-matu ... 24715.html Głowa do góry i życzę powodzenia

Dla mnie najlepszym sposobem na naukę języka jest rozmowa. Wtedy najszybciej przyswajam nowe słówka czy zwroty. Z tego samego założenia wyszłam w kwestii nauki mojej córki. Zapisałam ją na obóz językowy https://angloville.pl/obozy-jezykowe/w-polsce/ , gdzie spędzi tydzień w obecności native speakerów z całego świata. Myślę, że oswoi się z językiem oraz zdecydowanie łatwiej i płynniej będzie się wypowiadać.

Nauka czy to innych języków czy polskiego fajna jest gdy korzystamy z platform edukacyjnych takich jak ta dyktanda.pl tutaj można pisać dyktanda online i ćwiczy swoją ortografię. Zobaczcie jaka to fajna i satysfakcjonująca opcja.