Koniec związku?

[Julian88]

Od dłuższego już czasu moja żona nie chce się kochać. Zawsze cos, szczerze od jakiegos czas juz nawet nie usiluje już nic inicjować, bo ile razy można dostać kosza? 100, 200? Myślałem o terapii, bo jednak nie chcę przekreślać tego związku, chociaż sam nie wiem już czy mam ochote to ratować. Czy jesteście w staie polecic mi jakiegos terapeutę z Warszawy?

[Julita81]

Jestem z innego miasta, wiec nie polece, ale to co moge pow, to my uratowalismy z mezem nasz zwiazek

[maurycjusz-89]

A u mnie nie pomoglo... Wszystko skonczylo sie rozwodem i to z hukiem, byłem też u adwokata kościelnego, żeby mi pow czy mogę unieważnić małżeństwo, ale z tego zrezygnowałm ostatecznie

[Julian88]

Czyli nie da się unieważnić z tego powodu małżeństwa?

[maurycjusz-89]

Każdy przypadek jest indywidualny

[Ezechiel]

https://www.adwokatkoscielny.pl/ zglos sie na konsultacje, pomogą

[IwonaM66]

Może spadek libido jest spowodowany rutyną? Może inne wyobrażenia o seksie ma każde z Was? Warto zacząć od rozmowy. Jeśli to dla partnerki krępujący temat, to niech napisze, czego by oczekiwała i co ją zawiodło w waszym seksie, że unika go jak ognia. Zawsze lepiej wiedzieć i może to uratuje związek. https://niegrzeczna.net/k/o/klasyczne/

[anitka12]

Najlepiej to szczerze porozmawiać, to po pierwsze. Brak seksu może wynikać z obawy przed niechcianą ciążą na przykład. Tak było u mnie, tym bardziej że z prezerwatywą może różnie się wydarzyć. U mnie zmieniła duża antykoncepcja i belara którą stosuję już prawie rok. Jeśli chodzi o seks na plus zmieniło się bardzo dużo. A jak nie ma tego stresu i obaw, to dużo większa przyjemność z seksu i ochota większa.

[Kalanss]

Jestem zdania, że zawsze należy walczyć o ukochaną osobę o ile ta osoba nam na to pozwala i chce tego. Chciałabym poruszyć tu też kwestie przyczyn końca związku i tego co robicie, żeby do niego nie dopuścić. Chciałabym dowiedzieć się od Was jakie macie podejście do spraw łóżkowych, czy uważacie, ze seks jest ważny i starcie się zaspokajać swoich partnerów? Nie mówie tutaj tylko o orgazmie, mówie o ich potrzebach, o potrzebach nowych doznań, nowych rzeczy. Jak ta kwestia u Was wygląda? Pytam, bo niedawno zdałam sobie sprawę, że ludzie bagatelizują tą kwestie i zastanawiam się co jest tego powodem. Boicie się, nie macie pomysłów na wprowadzenie zmian? Przecież jest internet, informacje i inspiracje macie na wyciągnięcie ręki choćby na tym blogu https://rozkoszna.pl/

[AnielaBarteczka58]

może jest jakaś przyczyna tego, że unika takich sytuacji.... trzeba porozmawiać.

[sandra]

Dokładnie, rozmowa jest kluczem do wszystkiego. I wydaje mi się, że też nie możesz obwiniać o to tylko żony. Czy masz dla niej czas? Dbasz o nastrój? Jeśli tak, to zastanów się, czy żona się nie przepracowuje, bo to też może być przyczyną tego, że nie chce się z tobą kochać. Spróbuj jej kupić takie tabletki http://eropteka.pl/produkt/viamea-4-kapsulki na zwiększenie doraźnie libido. Może to Wam pomoże.

[Titana]

Relacje w związkach bywają skomplikowane, ale nie każdy konflikt musi kończyć się rozstaniem. Dojrzały związek charakteryzuje się także umiejętnością radzenia sobie z takimi sytuacjami, kliknij i sprawdź jak sobie z tym radzić. Umiejętność naprawy jest znacznie bardziej wartościowa niż ciągłe wymienianie na nowe. W ten sposób tworzy się prawdziwe i wieloletnie związki, które przetrwają wszystko.

[mania]

Rozmowa to klucz, bez tego związek nie ma sensu. Poza tym jeśli psuje się między wami w sypialni to zainwestuj w erotyczną bieliznę np. z świat-bielizny-damskiej.pl i zaskocz męża! Możesz kupić też gadżety erotyczne. Myślę, że będzie pozytywnie zaskoczony.

[krosant]

Jeśli jest problem z libido ze strony kobiety to zastanówcie się dlaczego tak jest. Może więcej urozmaicenia trzeba? A może jakaś blokada psychiczna jest? U mnie właśnie ten problem był, byłam spięta i niechętna do zbliżeń bo podświadomie dziecka się bałam, widocznie prezerwatywy nie dawały mi pełnej gwarancji. A przeszłam na pigułki belara i od razu się poprawiło. Wtedy tego nie zauważyłam, ale po czasie przeanalizowałam i stwierdziłam że to właśnie o to chodziło. U nas w związku bardzo fajnie się teraz wiedzie

[ragatara]

Nie każdy związek da się uratować. W niektórych niestety ludzie źle się dobrali i lepiej jest się rozstać, zamiast się męczyć. Najlepiej jest szczerze porozmawiać, sama się przekonaj, jakie mogą być tego efekty. U mnie niestety też w długoletnim związku się nie udało, dlatego teraz mam chwilę odpoczynku, ponieważ nie chcę plątać się w nic poważnego. Brakuje mi jednak seksu, dlatego czasami wstawiam swoje ogłoszenia na https://www.escort.pl/